3 Bełchatowska Drużyna Harcerska "Leśni"

Pati · Wysłany: Nie 19:19, 21 Sie 2005 Temat postu: Zbiórka drużyny 20.08.2005

No więc ... Zbiórka była nawet fajna ...Bardzo ale to bardzo męcząca ...Aż na Borową górę ... Ufff... Teraz mam tyle odcisków na stopach że heja ... Smile

Fajnie było jak zrywaliśmy jabłka ,śliwki, gruszki,mirabelki ... Very Happy

Albo jak chciałam z Łukaszem iść żulić wode ze studni od gospodarza ... Very Happy

Fajny był sklep Tadeusz i ten koleś co miał damskie buty (pozdro dla niego ) ... Razz

Albo ten chłopczyk co śpiewał w maluchu i udawał ze jedzie sobie ... Razz

Smaczne były kukurydze ... Fajnie było jak Doniek i Krzysiek mięli takie coś niewiem co to było na spodniach ... To tak sexy wyglądało ... :] Cool

Fajne były zdjęcia Marzenki i Dari ... Twisted Evil

Szkoda że ta zbiórka była dla niektórych ostatnią zbiórka 3DBH Leśni ... Sad

Bede za wami tęsknić ... Sad

I to na tyle ... Wypowiadać się ...!!

Marzenka · Gość

Zbiórka była OK. Miałam cichą nadzieję, że to nie będzie ostatnia zbiórka naszej drużyny. No cóż przeżyliśmy ze sobą kilka chwil Sad

((. Nigdy was nie zapomnę. Kochani jesteście wszyscy. Pozdrawiam

Ochotniczka Marzena Kołodziejska
Zastęp (nie istniejące już zastępy) Atomówki, Lisice, Sowy

Eldżunia

Hmmm... Ja chciałam wam powiedziec, że się tak żegnacie, ale przecież nadal jesteście razem, bo tworzycie z 7 szczep, tylko jest podział na drużyny. I nikt wam nie zabrania spotykania się prywatnie, że tak powiem Smile

. Głowy do góry! Very Happy

Gaduła

hejo jest mi również smutno bo sie rozstajemy ale to nie koniec naszej podróży razem no nie ?? Razz

bedzie ok zbiórka była supcio np. atak mopa albo dopalacze dońkaaa no tak chciałam podziękowac dh. Marzence która mi pomagała w prowadzeniu zastępu i wspierała mnie w trudnych chwilach dzieki Smile

KC :* dzieki wam wszystkim za to ze byliśmy zgraną i pożadną paczką ludzi czasami były spory kłutnie ale i tak jesteśmy harcerską rodziną pa

Natka · Gość

Zbiórka była bardzo fajna a szczególnie to że szliśmy na borowa 4 godziny a wracaliśmypółtorej.W czasie gdy szliśmy działo się dużo ciekawych rzeczy np obrywaliśmy każde możliwe drzewo z o wocami i nietylko bo kukurydza niebyła taka zła.A najlepszy byl pan który miał przepiękne damskie klapeczki i jego synek który bardzo ładnie śpiewał wraz z radiem piosenki discopolo.Później odbyliśmy ostatnią chyba poważną rozmowe z naszym dh. No i ogólnie to zbiórka byla spoks.pozdro dla K no i wogóle dla wszystkich.pa pa.laudii mojego brata Pawła który ma dziś urodziny i dla Natalki Tąpały

Pati